Do tragicznego zdarzenia doszło w Fort Worth w Teksasie. 28-letnia Atatiana Jefferson grała z 8-letnim siostrzeńcem w gry wideo. Zaniepokojony sąsiad zadzwonił w nocy na policję informując, że drzwi frontowe do jej domu są otwarte.
Funkcjonariusze przyjechali na miejsce, by sprawdzić posiadłość 28-latki. Gdy kobieta usłyszała hałas, poszła do sypialni, by wyjrzeć przez okno.
Gdy policjant zobaczył ruszającą się postać, oddał strzał. Kobieta zmarła na miejscu. Do czasu śledztwa policjant został skierowany na przymusowy urlop.
Policja przekazała, że w sypialni 28-latki znaleziono broń. Nie jest jasne, czy Jefferson miała ją w ręku, ale w Teksasie posiadanie broni jest legalne.
Jestem wstrząśnięty, wściekły i zdenerwowany. I czuję, że to częściowo moja wina. Gdybym nie zadzwonił na policję, ona nadal by żyła - powiedział sąsiad 28-latki, 62-letni James Smith.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.