15-letnia Oliwia K. przyznała, że zabiła 3-letnie dziecko, swojego przyrodniego brata. Nie chciała jednak ujawniać szczegółów zbrodni, powołując się na luki w pamięci - podaje niemiecka gazeta TZ. Według wstępnych ustaleń śledczych Polka zaczęła zabijać swojego młodszego brata, gdy ten spał. Sekcja zwłok 3-latka wykazała, że dziecku zadano 28 ciosów nożem.
Motywem zbrodni miała być zazdrość o dziecko. Nastolatka była niezadowolona z faktu, że rodzina poświęca młodszemu bratu o wiele więcej uwagi.
Oliwia K. została aresztowana i umieszczona w więzieniu dla nieletnich w Iserlohn. Tam zostanie poddana badaniom psychiatrycznym, które pozwolą ustalić, czy była poczytalna i może odpowiadać za morderstwo jako osoba dorosła.
Do zbrodni doszło 6 listopada w Detmold w Niemczech. 15-letnia Polka miała zaopiekować się młodszym bratem pod nieobecność matki. Gdy kobieta wróciła do domu z pracy, znalazła ciało dziecka. Po dokonaniu zabójstwa 15-latka uciekła z domu, jednak dzięki akcji poszukiwawczej policjanci znaleźli ją w czwartek rano w okolicach miasta Lemgo, oddalonego 14 kilometrów od domu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.