Giraffe Manor, Nairobi, Kenia
Kenia z roku na rok przyciąga coraz więcej odwiedzających Spragnieni niecodziennych wrażeń turyści powinni zatrzymać się w hotelu Giraffe Manor. Jak to jest zjeść śniadanie w towarzystwie majestatycznych żyraf, swobodnie zaglądających przez witrynowe okna i bez skrepowania podjadających różne przysmaki prosto z naszego talerza? Nie wiemy, ale bardzo chcielibyśmy się dowiedzieć.
The Green Dragon Pub, Nowa Zelandia
Czy są tutaj jacyś fani twórczości J.R.R. Tolkiena? Jeśli zawsze marzyliście o tym, by choć na chwilę przenieść się do wioski hobbitów i pomieszkać trochę w słynnych smajalach, to teraz macie taką okazję. Wystarczy, że zabukujecie bilety do Nowej Zelandii. Podobno goście nie muszą się odznaczać niskim wzrostem, krępą posturą i zamiłowaniem do zielonego koloru.
Ithaa Undersea Restaurant, Alif Dhaal, Malediwy
Ihaa Undersea Restaurant proponuje wyśmienitą nowoczesną kuchnię europejską. Wystrój jest minimalistyczny – drewniane podłogi i stoły, białe fotele z giętymi nogami i metalowym wykończeniem… A to wszystko 5 metrów pod powierzchnią morza! Salę restauracyjną przykrywa szklana kopuła, która zapewnia 180-stopniowy, panoramiczny widok na tętniące życiem koralowe ogrody. Restauracja zdobyła wiele prestiżowych nagród, m.in. Global Restaurant of the Year, Luxury Unique Experien, Luxury Resort Restaurant. Ciekawe, czy w menu Ithaa Undersea Restaurant znajdziemy jakieś ryby?
The Snowcastle Of Kemi, Kemi, Finlandia
Zamek śnieżny w Kemi to turystyczna atrakcja znana na całym świecie. Największa budowla ze śniegu, jaką kiedykolwiek zbudował człowiek, powstaje od nowa każdego roku od 1996. W wnętrzu zamku znajduje się hotel (pokoje ze śniegu, łózka z ogromnych brył lodu przykrytych skórami reniferów), galeria sztuki i oczywiście restauracja. Jedzenie podobno bardzo smaczne, ale atmosfera raczej chłodna.
Aiguille Du Midi Restaurant Le 3842, Chamonix, Francja
Aiguille du Midi to szczy w Masywie Mont Blanc, a Le 3842 to wysokość na jakiej znajduje się ta francuska restauracja. Na Aiguille Du Midi wjeżdża się kolejką linową uruchomioną w 1955; bilet w obie strony kosztuje 60 €, a podróż z Chamonix zajmuje około 20 minut. Restauracja jest niewielka, o stoliki trudno, ceny wysokie (jakżeby inaczej na prawie 4000 m. n.p.m.!), a jedzenie jedni chwalą a inni nie. Nie ma jednak wątpliwości, że drugiej restauracji z takim widokiem nie znajdziemy nigdzie indziej na świecie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.