9-latka była uczulona na mleko i orzechy. Gdy wystąpiła u niej silna reakcja alergiczna, została natychmiast przewieziona do szpitala w Marbelli. Jak donosi "Sky News", stamtąd przetransportowano ją do placówki w Maladze. Dziewczynka zmarła następnego dnia, najprawdopodobniej na skutek wstrząsu anafilaktycznego.
Rzecznik hotelu potwierdził, ze dziecko zjadło lody na terenie Club La Costa World. Firma, do której należy placówka wyraziła "najszczersze kondolencje" rodzinie dziewczynki i podziękowała personelowi za "szybką reakcję". Ciało zmarłej zostało poddane autopsji, jej wyniki nie zostaną jednak ujawnione.
Wspieramy rodzinę dziewczynki, która zmarła w Hiszpanii, jesteśmy też w kontakcie ze szpitalem - oznajmił rzecznik brytyjskiego Biura Spraw Zagranicznych.
Niedawno media informowały o śmierci 15-letniej Natashy Ednan-Laperouse. Uczulona na sezam dziewczyna zmarła po zjedzeniu kanapki brytyjskiego przedsiębiorstwa Pret a Manger. Ta tragiczna historia wywołała dyskusję na temat nieumieszczenia informacji o alergenach na opakowaniach produktów spożywczych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl