Pierwszy piątek Wielkiego Postu był dniem modlitw za ofiary księży pedofilów. Takie było zalecenie polskiego Episkopatu. Na nabożeństwie w kaplicy Pałacu Arcybiskupów Krakowskich zabrakło jednak tego dnia abp. Marka Jędraszewskiego.
Czy abp Jędraszewski jest opętany i to diabeł nie pozwala mu już po raz kolejny uczestniczyć w nabożeństwie pokutnym za pedofilskie przestępstwa księży? Czy to tylko typowa dla hierarchów buta, bezczelność, poczucie bezkarności i zwyczajne chamstwo? – skomentowała na Facebooku Joanna Senyszyn.
Powód nieobecności abp. Jędraszewskiego nie jest znany. Metropolita krakowski w przeszłości nie wziął już raz udziału w podobnych modlitwach, odbywających się w lutym 2019 r. na watykańskiej konferencji poświęconej pedofilii w Kościele. Zamiast uczestniczyć w modlitwach, abp Marek Jędraszewski udał się wówczas do Fatimy.
Zobacz też: Leszek Miller oburzony słowami abp. Marka Jędraszewskiego
Abp Marek Jędraszewski o pedofilii w Kościele
W ubiegłym roku w rozmowie z TV Republika metropolita krakowski stwierdził, że "ilość tych naprawdę bardzo złych zdarzeń w przypadku księży sięga zaledwie kilku procent".
Robi się z duchownych osoby ponoszące wyłączną odpowiedzialność za ten odrażający proceder. Tymczasem w skali jest bardzo mała liczba winnych – mówił abp Marek Jędraszewski.
Pierwszy dzień modlitwy i pokuty za grzechy pedofilii w Kościele miał miejsce w 2017 r. Dzień ten został ustanowiony rok wcześniej przez polski Episkopat w odpowiedzi na apel papieża Franciszka. W czerwcu 2015 r. papież wystosował odezwę w tej sprawie do krajowych konferencji biskupich.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.