Małżonkowie mieszkają na Filipinach. Jak informuje "Bored Panda", Nanay pracowała jako sprzedawczyni, a jej mąż – tragarz.
Para zdecydowała się na adopcję, kiedy ich syn miał trzy miesiące. Jayvee Lazaro Badile wspomina swój okres dorastania jako pełen wyrzeczeń. Jak przyznał w rozmowie z portalem, rodzinę często było stać na maksymalnie dwa posiłki dziennie. Ich stare mieszkanie miało zaledwie 20 metrów kwadratowych.
Jayvee Lazaro Badile dostał się na studia. Żeby się utrzymać, przez cały okres nauki musiał pracować.
Ciężka praca młodego mężczyzny zaczęła przynosić efekty. Jego sytuacja finansowa znacznie się polepszyła, w wyniku czego mógł wesprzeć swoich rodziców. Jayvee Lazaro Badile postanowił wynagrodzić parze lata opieki i spełnić ich marzenia o przeprowadzce.
Mężczyzna kupił swoim rodzicom luksusową willę. Jak podaje "Bored Panda", był w stanie zapłacić za nią gotówką. 7-pokojowa i 3-piętrowa rezydencja została wybudowana w ciągu roku. Jayvee Lazaro Badile osobiście ufundował rodzicom wszystkie niezbędne sprzęty.
Zapłaciłem za dom gotówką i został zbudowany w ciągu roku. Ma 7 sypialni i nie przywieźliśmy nic ze starego mieszkania – z wyjątkiem telewizora, który kupiłem wcześniej moim rodzicom jako prezent świąteczny – powiedział mężczyzna w wywiadzie dla "Bored Panda".
Nanay i Tatay regularnie goszczą syna w swoim nowym domu. Rodzina jest ze sobą bardzo zżyta, a Jayvee Lazaro Badile II regularnie zabiera rodziców na zagraniczne wycieczki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.