Liczba ofiar śmiertelnych na wschodzie Alabamy może wzrosnąć. Po przejściu serii niszczycielskich tornad wiele osób uznawanych jest za zaginione. Szeryf hrabstwa Lee poinformował, że akcja ratownicza musiała zostać zawieszona, gdy zapadł zmrok. W tej chwili w Alabamie jest noc, różnica czasu między stanem a Polską wynosi 7 godzin.
Wyzwaniem jest sama ilość gruzu do przeszukania. Zniszczenia są katastrofalne - mówi Jay Jones.
Nie wiadomo jeszcze, ilu ludzi zostało rannych. Tylko jedno centrum medyczne East Alabama podało, że udzielało pomocy ponad 40 pacjentom z obrażeniami odniesionymi podczas uderzenia tornad.
Władze wciąż pracują nad identyfikacją zabitych przez żywioł. Ratownicy nie dotarli jeszcze do wszystkich zniszczonych rejonów - informuje BBC News.
Pierwsze tornado uderzyło z prędkością do 266 km/h. Ale to był dopiero początek. Hrabstwo zaatakowała cała seria tornad. Pas zdemolowanego terenu ma szerokość 400 metrów i kilka kilometrów długości.
W hrabstwie Lee w ciągu jednego dnia zginęło więcej ludzi z powodu tornad niż w całych USA w 2018 roku - twierdzi meteorolog Eric Snitil.
Tornada uderzyły nie tylko w Alabamie. Nawiedziły również Georgię. Jednak nigdzie ich skutki nie są tak tragiczne jak w hrabstwie Lee.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.