Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

#aleocochodzi Antykoncepcyjna cola

Takiej "innowacji" nikt się nie spodziewał. Kupujesz napój, a w cenie dostajesz też prezerwatywę.

Prezerwatywa znaleziona w butelce coli
Prezerwatywa znaleziona w butelce coli (CEN/EAST NEWS)

*Sklepikarz z argentyńskiego miasta Chamical był w szoku. * Kiedy miał już wręczyć spragnionemu klientowi colę, zauważył, że w butelce pływa coś, czego nie powinno tam być. Tym czymś okazała się kondom.

Marcelo Leal domaga się wyjaśnień Argentyńczyk powiedział lokalnym mediom, że wszystkie butelki otrzymuje od oficjalnego dostawcy. Przedstawiciele firmy i sklepikarz badają przyczyny obecności prezerwatywy w napoju.

Podobną sytuację odnotowano w kwietniu 2012 r. w Peru. Kobieta pijąc colę, niemal połknęła prezerwatywę, która pływała na dnie butelki. Gladys Navarro Cruzado nie wspomina tego dobrze. Była zniesmaczona faktem zastania środka antykoncepcyjnego w butelce.

W obu przypadkach obecność prezerwatywy w napoju pozostaje tajemnicą. Warto czasem zajrzeć do plastikowego opakowania, stosując zasadę ograniczonego zaufania względem producentów.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić