W Argentynie odkryto dokumenty z 12 tys. nazwisk nazistowskich zbrodniarzy. Papiery znaleziono w magazynie w byłej nazistowskiej kwaterze głównej w Buenos Aires.
Sprawą zajęło się Centrum Szymona Wiesenthala z siedzibą w Los Angeles. Poprosiło Credit Suisse Group o identyfikację nieaktywnych kont bankowych i nazwisk znalezionych na liście. Żydowska agencja od lat działa na rzecz ofiar Holocaustu i zajmuje się poszukiwaniami zbrodniarzy wojennych, ukrywających się po całym świecie.
Uważamy, że na tych długo nieaktywnych kontach zgromadzone są pieniądze żydowskich ofiar - twierdzi Centrum.
Zobacz także: Ambasador Izraela przyznaje: to najwiekszy dołek w naszych relacjach
Niemcy zaczęli rozkradać majątki żydowskie już w latach 30. Najwięcej zabrano jednak już podczas II wojny światowej i okupacji. Większość z tych pieniędzy umieszczano na kontach w szwajcarskich bankach.
Centrum Szymona Wiesenthala wydało w tej sprawie oświadczenie. Na swojej stronie napisali, że wielu nazistów wymienionych w argentyńskich dokumentach "miało jeden lub więcej rachunków bankowych w Schweizerische Kreditanstalt, który stał się później bankiem Credit Suisse".
Bank ma bliżej przyjrzeć się tej sprawie. Podczas drugiej wojny światowej i po niej kilka krajów Ameryki Południowej, w tym Argentyna, było bezpiecznymi schronieniem dla nazistów. Wśród słynnych uciekinierów był Adolf Eichmann, jedna z kluczowych osób odpowiadających za Holocaust.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.