W Albertville norwescy astmatycy zgarnęli wszystkie dziewięć złotych medali. W 1992 roku nie było jednak jeszcze przepisów regulujących zażywanie leków przeciwko tej chorobie przez sportowców. Weszły w życie dopiero cztery lata później.
Zawodnicy podczas kontroli antydopingowej musieli przedstawić zaświadczenie lekarskie o astmie i to wystarczało, aby stosować preparaty, ale tylko w formie inhalatorów – czytamy na tvn24 wypowiedź Kai-Hakona Carlsena, profesora uniwersytetu w Oslo, który współpracuje z norweską federacją narciarską.
Preparaty na astmę umożliwiają równą rywalizację. Wielokrotnie przeprowadzane badania potwierdziły tezę, że leki na tę chrobę nie ułatwiają zadania zawodnikom przez zwiększenie wydolności ich płuc. Mimo to nie wszyscy wierzą w tę teorię.
Niektórzy sportowcy są przeciwni stosowaniu lekarstw przez ich rywali. Justyna Kowalczyk zasugerowała kilka lat temu, że preparaty na astmę pomagają chorym osiągnąć lepsze wyniki. Niedawno norweski sportowiec Martin Sundby (na zdjeciu) został zawieszony, ponieważ nieodpowiednio je stosował.
Autor: Paulina Kwiatkowska
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.