Jeszcze do niedawna tożsamość Łukasza pozostawała tajemnicą. Co prawda media szybko dotarły do informacji, że bohater z londyńskiego mostu to Polak, który w Wielkiej Brytanii pracował w kuchni.
Dopiero teraz wyszły na jaw nowe szczegóły na temat bohatera. Dziennikarzom z "Daily Mail" udało się ustalić m.in. nazwisko mężczyzny oraz jego wiek. Okazało się, że ma 38 lat.
Potwierdziła się także informacja, że Łukasz pracuje w Fishmonger’s Hall. Nie wiadomo, czy pracownicy "Daily Mail" przeprowadzili z bohaterem wywiad, czy dotarli do tych informacji samodzielnie.
Na jednym ze zdjęć Łukasz pozuje ze swoją dziewczyną. Partnerka mężczyzny ma na imię Kasia. Para mieszka razem w południowo-wschodniej części Londynu.
Dziennikarze ujawnili także nieznane fakty z przebiegu zajścia. Okazało się, że Polak przez około minutę był zdany w walce z terrorystą tylko na siebie.
To właśnie wtedy otrzymał pięć ciosów nożem. Po wszystkim musiał spędzić kilka dni w szpitalu. Ostatecznie opuścił placówkę dopiero w poniedziałek 2 grudnia.
Najbardziej pamiętnym elementem zajścia był kieł narwala. Za pomocą tej improwizowanej broni Polak miał pomóc zatrzymać terrorystę. Jednak w ostatnim czasie pojawiły się sensacyjne informacje, które rzucają nowe światło na sprawę.
Mimo niewątpliwej odwagi i poświęcenia Łukasza, możliwe, że to nie on dzierżył kieł narwala. Jak miało dojść do aż tak wielkiej pomyłki w zrelacjonowaniu ataku? Szerzej pisały o tym WP Wiadomości.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.