Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Australia. Rozbito krąg pedofilów. Usłyszeli 728 zarzutów

34

Australijska policja rozbiła krąg pedofilski. To efekt dwuletniego dochodzenia, które funkcjonariusze prowadzili w związku ze sprawą czworga wykorzystywanych dzieci. Jedna z ofiar miała zaledwie dwa miesiące.

Australia. Policja zatrzymuje mężczyznę oskarżonego o pedofilię.
Australia. Policja zatrzymuje mężczyznę oskarżonego o pedofilię. (Policja, Queensland police)

Australijskiej policji udało się rozbić gang pedofilów. W sumie 16 osób zostało aresztowanych w efekcie dwuletniego śledztwa prowadzonego przez australijską policję federalną, która współpracowała z Departamentem Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA. Przestępcy mieli nagrywać i rozsyłać materiały pedofilskie do ludzi z całego świata.

Najmłodsza ofiara pedofilów miała dwa miesiące. Policja zidentyfikowała czworo dzieci, które padły ofiarą wykorzystywania seksualnego. Były spokrewnione ze swoimi prześladowcami, którzy udostępniali innym zdjęcia i nagrania, korzystając z technologii szyfrowania wiadomości.

Krąg pedofilów w Australii. Podejrzani usłyszeli 728 zarzutów

Australijskie służby alarmują, że w trakcie pandemii koronawirusa wzrosła aktywność przestępców korzystających z dark webu, którzy często prowadzą transmisje na żywo z wykorzystywania seksualnego dzieci. Minister spraw wewnętrznych Peter Dutton powiedział, że z powodu ograniczeń związanych z pandemią wzrosło zapotrzebowania na materiały pedofilskie w sieci.

Zobacz też: "Co ty robisz na tych fotkach?" - cyberprzestępcy straszą Polki na Facebooku

Pojawiło się coraz więcej doniesień o ludziach, którzy chcą wykorzystać to, że dzieci spędzają teraz jeszcze więcej czas przed komputerem i starają się z nimi skontaktować - ostrzega Peter Dutton.

Czworo wykorzystywanych dzieci trafiło pod opiekę specjalistów. Przestępcy pochodzili z różnych części Australii: to m.in. pięć osób z Queensland, cztery z Australii Zachodniej, troje z Wiktorii i Nowej Południowej Walii i jedna z Australii Południowej. Policja analizuje przejęte materiały, mając nadzieję na zidentyfikowanie większej liczby ofiar - informuje gazeta "The Australian".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić