Do 2050 roku 4,8 miliarda osób może być krótkowzrocznych. Badania opublikowało czasopismo "Ophthalmology". Według naukowców powodem stopniowego pogarszania się wzroku całej populacji jest postęp technologiczny.
Badania dowodzą, że ludzie żyjący w wysoko rozwiniętych krajach, są bardziej narażeni na problemy ze wzrokiem. Powód jest oczywisty: więcej czasu spędzają wpatrując się w ekrany komputerów, tabletów i smartfonów. Badania przeprowadzone przez specjalistów z Ulster University wskazują, że dwa razy więcej brytyjskich dzieci ma obecnie problemy ze wzrokiem w porównaniu do stanu sprzed 50 lat. W latach 60. XX wieku odsetek ten wynosił 7,2 procent, a obecnie jest to już 16,4 procent.
W 2010 roku 28,3 procent globalnej populacji było krótkowzrocznych. Obecnie liczba ta wzrosła do 34 procent.
Jednak nie wszystkie wyniki badań są tak bardzo alarmujące. Według tych przeprowadzonych przez naukowców z uniwersytetu stanowego Ohio, nie ma potwierdzenia tezy, że wpatrywanie się w ekrany powoduje pogorszenie wzroku. Ale co do jednego są zgodne: dzieci, które więcej czasu spędzają na powietrzu, są znacznie mniej narażone na wadę wzroku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.