Wydawał 100 dolarów każdemu, kto chciał wypłacić 10. Informacja o błędzie obiegła media społecznościowe z prędkością błyskawicy. Do bankomatu Bank of America w hrabstwie Harris w Teksasie ustawiła się kolejka klientów, którzy chcieli skorzystać z okazji.
Było kilka awantur. Żądni pieniędzy ludzie niecierpliwili się w kolejce do maszyny i kilku osobom puściły nerwy. Hordy klientów banku musiała rozganiać policja, która po kilku godzinach przyjechała na miejsce - informuje stacja ABC7Chicago. Maszyna została wyłączona, ale przez dłuższy czas policja musiała pilnować jej przed spóźnionymi amatorami studolarówek.
To był błąd ludzki. Sprzedawca niepoprawnie załadował banknoty 100-dolarowe zamiast 10-dolarowych. Problem został już rozwiązany - napisał Bank of America w oświadczeniu.
Szczęśliwcy mogą zatrzymać pieniądze. Jeszcze nie wiadomo, ile stracił bank, jednak jego przedstawiciele już oświadczyli, że nikt nie będzie musiał zwracać gotówki. Ta decyzja Bank of America zaskoczyła wiele osób, ponieważ w przeszłości amerykańskie banki zwykle ścigały ludzi, którzy skorzystali przy okazji podobnych incydentów i nie zwrócili pieniędzy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.