O sprawie poinformował serwis Kontakt 24. Zdjęcia uszkodzonych samolotów zamieścili na Twitterze pasażerowie i plane spotterzy. Zajście miało miejsce ok. godz. 22 miejscowego czasu (godz. 4 polskiego).
Chodzi o tak zwany winglet. Dreamliner LOT-u stał na miejscu postojowym. Samolot linii Air Canada podczas kołowania na stanowisko postojowe obok naszego dreamlinera, zahaczył końcówką swojego skrzydła o końcówkę skrzydła naszego samolotu, powodując jego częściowe uszkodzenie - powiedział serwisowi TVN 24 Adrian Kubicki z Polskich Linii Lotniczych.
Według Kubickiego życie pasażerów nie było zagrożone. Uszkodzona końcówka skrzydła zostanie wymieniona, nie wiadomo tylko gdzie. Teoretycznie samolot z uszkodzonym wingletem mógłby wrócić do kraju, ale już bez pasażerów.
Pasażerowie, którzy mieli wylecieć z Toronto, będą mogli wrócić innym samolotem naszego przewoźnika, albo na pokładzie samolotu należącego do innych linii lotniczych - wyjaśnił rzecznik LOT-u dodając, że w przypadku drugiej możliwości, polski przewoźnik zapłaci za bilet.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.