Takie rewelacje przynosi jeden z głównych aktorów – Vin Diesel. Na swoim instagramowym profilu wrzucił informację o następnych częściach:
*Jeśli ktoś myślał, że śmierć Paula Walkera przerwie sagę, to był w błędzie. *Bez jednej z czołowych postaci zostaną nakręcone jeszcze przynajmniej trzy filmy. Jak widać z powyższej informacji, ósma część „Szybkich i Wściekłych” będzie gotowa 14 kwietnia 2017 roku. Zdjęcia do niej mają rozpocząć się w czerwcu. Film będzie osadzony na Kubie i Islandii.
Produkcjom z tej serii (szczególnie ostatnim) często zarzuca się odrealnienie i błędy logiczne. Mimo to każda z nich jest hitem i zarabia ogromne sumy. Tylko ostatnia część była szóstym filmem na świecie pod względem wygenerowanych przychodów. Produkcja zarobiła ponad 1,5 mld dol. Wyprzedziła tym samym takie hity jak Harry Potter, Władca Pierścieni czy Transformersi.
Fanom sagi w 2013 roku został zadany poważny cios. 13 listopada zginął Paul Walker – odtwórca roli Briana O’Connera. Aktor miał wypadek samochodowy. Był pasażerem Porsche Carrery GT kierowanej przez znajomego Rogera Rodasa. Ten niestety nie opanował pojazdu przy zbyt dużej prędkości i uderzył w latarnię, a potem w drzewo. Samochód stanął w płomieniach, a obydwaj mężczyźni zginęli na miejscu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.