Ben Affleck jeszcze niedawno w jednym z wywiadów dla programu śniadaniowego z trudem powstrzymywał łzy, opowiadając o rozpadzie małżeństwa i problemach z alkoholem. Gwiazdor wydaje się bardzo szczęśliwym człowiekiem, odkąd zaczął się spotykać z 16 lat młodszą aktorką, Aną de Armas. Para niejednokrotnie była widywana razem na spacerach, niestety uwagę przyciągał jeden szczegół.
Z powodu globalnej pandemii koronawirusa większość gwiazd poddała się kwarantannie, a z domu wychodzą wyłącznie wtedy, gdy muszą kupić niezbędne produkty lub wyprowadzić psy na spacer. W tego typu okolicznościach zazwyczaj widywani są ostatnio Ben Affleck i Ana de Armas. Jak donoszą amerykańskie media, okres kwarantanny znacznie ich do siebie zbliżył.
Oczywiście należy docenić fakt, że celebrycka para dba o zdrowie swoich zwierząt. Niestety znacznie mniej troszczą się o swój własny organizm. Affleck i jego kubańska partnerka ani razu nie byli widziani, by mieli założone maseczki w trakcie spacerów. Czyżby zbyt lekceważąco podchodzili do bieżącej pandemii koronawirusa?
Zobacz także: Natalia Szroeder pierwszy raz o zaręczynach. "Czy Quebo to ten na całe życie?"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.