Za kratami Kajetan P. pozostanie przynajmniej do 4 lutego przyszłego roku. Przedłużony areszt mężczyzny podejrzanego o brutalne zabójstwo kobiety odbywać się będzie jednak w zakładzie psychiatrycznym. Decyzję podjął sąd 17 listopada na zamkniętym posiedzeniu. Wyjaśniono jedynie, że "decyzja wynikła z ustalonego na stanu zdrowia podejrzanego".
Kajetan P. został uznany za niepoczytalnego - nieoficjalne ustalenia swojej reporterki Olgi Olesek podała dzień później stacja TVN24.
27-letni Kajetan P. w lutym zamordował lektorkę języka włoskiego. Przyznał się, że odciął 30-letniej Katarzynie J. głowę, a ciało podpalił. Przez dwa tygodnie wymykał się policji. Złapano go na Malcie. Podczas przesłuchania nie okazał skruchy. Katarzyna J. była przypadkową ofiarą. Mówił, że postanowił zabić człowieka "w ramach pracy nad sobą i walki ze słabościami". Po zatrzymaniu zaatakował kawałkiem szkła psycholożkę podczas obserwacji psychiatrycznej. Dostał po tym status więźnia N, czyli niebezpiecznego. Od tego czasu przebywa pod stałą obserwacją.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.