Aresztowania dokonali funkcjonariusze Komendy Policji Powiatowej w Głogowie w woj. dolnośląskim. Akcja była elementem szeroko zakrojonych działań operacyjnych. Za jej realizacją stoją członkowie specjalnej jednostki.
Podejrzani mają po 28 i 30 lat. Jak udało się ustalić w toku śledztwa, nie działali w pojedynkę. To członkowie zorganizowanej grupy przestępczej. W garażu, który obaj wynajmowali, odkryto ich łupy.
Odnalezione auta to Dodge Ram i BMW X5. Pierwszy pojazd został skradziony na terenie Głogowa, drugi – podczas pobytu złodziei w Holandii. Ich łączna wartość wynosi aż 250 tysięcy złotych. Zostały one włączone do materiału dowodowego.
Mężczyznom postawiono zarzuty. Oskarżono ich o paserstwo. Nadal trwają czynności operacyjne, które mają doprowadzić do ujęcia pozostałych osób zaangażowanych w złodziejski proceder.
Jaka kara grozi zatrzymanym? Przedstawiciele KPP w Głogowie ujawnili, że 28-latek i 30-latek, który ukradli bmw i dodge'a, mogą spędzić w więzieniu nawet do pięciu lat. Na razie śledczy postanowili nie ujawniać, czy mają na sumieniu wyłącznie paserstwo, czy brali bezpośredni udział w kradzieży aut.
Przestępcy nieprzypadkowo działali właśnie w Głogowie. Policjanci poinformowali, że obaj mężczyźni pochodzą właśnie z tej miejscowości w woj. dolnośląskim.
Dla dobra śledztwa ich tożsamość pozostaje objęta pełną tajemnicą. Nie ujawniono nawet imion i inicjałów nazwisk, jak to bywa w zwyczaju w analogicznych sytuacjach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.