Ako Abdulrahman wydał na kilkunastoletni samochód 10 tys. dol. (ok. 40 tys. zł). Jednak dzięki pencernej karoserii 32-letni Peszmerg mógł bez problemu jeździć przy linii frontu. Nie obawiał się ani przydrożnych min, ani kul bojowników tzw. Państwa Islamskiego. Mężczyzna twierdzi, że zarówno jego przyjaciele, jak i żona zajmująca się czwórką dzieci, byli bardzo szczęśliwi, że mogą bezpiecznie przemieszczać się po okolicy.
Sytuacja w Kirkuku drastycznie zmieniła się pod koniec października. Pojedyncze ataki ISIS na miasto bogate w złoża ropy zamieniły się w skoordynowany atak, w którym zginęło 64 mieszkańców, a ponad 100 osób odniosło ranny. Ludzie byli bezradni wobec snajperów ISIS, którzy zaczaili się na dachach i strzelali do wszystkiego, co się rusza. Wtedy Abdulrahman postanowił wykorzystać swoje auto.
Powiedziałem sobie: to jest ten moment, muszę pomóc ludziom. Jestem żołnierzem, kurdyjskim bojownikiem, mam kuloodporny samochód. To byłaby hańba, gdybym nie pomógł. Wiedziałem, że moi ludzie i moje miasto są zagrożeni - wyznał w rozmowie cytowanej przez CNN.
Jego BMW przedzierało się przez miasto, zabierając rannych i zabitych. Co jakiś czas mężczyzna wracał po kolejnych, nie przejmując się kulami snajperów i zabłąkanymi pociskami, które trafiały w karoserię i szyby. Po całej akcji Abdulrahman naliczył po nich ponad 50 śladów. Nie wybierał kogo ma ratować. Zabierał do środka wszystkich, łącznie 70 osób.
Woziłem Sunnitów, Szyitów, Kurdów, Turkmenów i Chrześcijan. Czułem, że tak trzeba, że jestem prawdziwym Irakijczykiem i każdy powinien był tak zrobić - stwierdził dumny bohater.
*Władze miasta doceniły czyn Ako Abdulrahmana. *Dostał nie tylko oficjalne wyróżnienie, ale także nagrodę pieniężną, w wysokości 500 tys. irackich dinarów (ok. 1500 zł). Zachwycona była również firma BMW, która chciała podarować mężczyźnie nowy model samochodu, a stary postawić jako eksponat w głównej siedzibie koncernu w Bawarii. Abdulrahman odrzucił jednak propozycję. Zdradził, że planuje naprawić auto i nadal nim jeździć.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.