Odkrycia dokonali bracia Rob i Nick Hanigan. Poszukiwacze skamieniałości natknęli się na szkielet dinozaura w 2014 roku w hrabstwie Vale of Glamorgan w Walii. Kości zwierzęcia zostały odsłonięte po osunięciu się części klifu na plażę. Rok później student paleontologii z Uniwersytetu w Portsmouth odkrył tym samym miejscu skamieniałą stopę. Wtedy jednak nie wiedzieli, z jak wielkim odkryciem mają do czynienia.
Dinozaur został nazwany na cześć walijskiego smoka. Naukowcy z uniwersytetów w Portsmouth i Manchesterze oraz Narodowego Muzeum Walii doszli właśnie do wniosku, że Dracoraptor był bardzo dalekim kuzynem T.Rexa żyjącym na samym początku okresu jurajskiego, ponad 200 milionów lat temu.
Chcieliśmy, aby Rob i Nick nazwali swojego pięknego małego dinozaura. Zaproponowali "Dracoraptor" od słowa "draco" - smoka będącego walijskim symbolem - ujawnił właśnie Dr Martill.
Dracoraptor był mięsożernym złodziejaszkiem. Jego zęby idealnie nadawały się do podbierania małych kawałków tu i tam, stąd część nazwy ("raptor" to inaczej "złodziej" lub "grabieżca"). Znalezione kości należały do młodego, jeszcze nierozwiniętego w pełni osobnika. Według Dr. Martilla, zwierzę miało około 70 cm wysokości i 200 cm długości. Posiadało także ogon dla utrzymania równowagi. Nowy dinozaur został opisany po raz pierwszy w czasopiśmie "PLOS ONE".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.