Bradl to pseudonim operacyjny Kazimierza Leskiego. Przed II wojną światową był konstruktorem okrętów podwodnych. Podczas okupacji został tajnym agentem i podjął walkę z Niemcami. Po wojnie prześladowała go władza ludowa. Biografia Bradla to właściwie gotowy scenariusz na film, potwierdza pierwszy komiks o jego przygodach.
Tobiasz Piątkowski bardzo umiejętnie powybierał fakty z życia Bradla. Równie dobrze także je poukładał. Wprawdzie pierwszy tom nowej serii komiksowej opartej na biografii Leskiego jest miejscami przegadany, ale wynika to z charakteru historii, w której scenarzysta nie tylko przedstawił bohatera, ale i przybliżył realia, w jakich przyszło mu działać.
.
Scenarzysta wie, jak utrzymać czytelnika w napięciu. Wie również, jak dawkować fakty. Dlatego opartą na nich fabułę czyta się jak rasowy kryminał. Duża w tym zasługa rysownika, Marka Oleksickiego, którego stylowa i elegancka kreska świetnie oddaje cały entourage przełomu lat 30. i 40. XX wieku.
Piątkowski pokazuje facetów w prochowcach i kapeluszach. Wiodą podwójne życie, budując siatkę szpiegowską w okupowanej Warszawie. Bohaterowie są wyraziści. Obok wątków patriotyczno-szpiegowskich pojawiają się też osobiste, w tym miłosny. Oleksicki często sięga po mroczną, przygaszoną kolorystykę. Nie tylko dlatego, że część akcji rozgrywa się nocą. W ten sposób udanie buduje klimat i nastrój opowieści, której najbliżej do kryminału noir.
„Bradl” to udany początek nowej serii. W komiksie umiejętnie wyważono proporcję między faktami historycznymi a sensacyjną fabułą. Piątkowski postawił na ludzi, na ich emocje i antagonizmy. Udało mu się nie tylko stworzyć ciekawych i przekonujących bohaterów, ale i opowiedzieć o nich w zajmujący sposób. Ten komiks czyta się dobrze i chce się czytać więcej. Dzięki temu wojenny bohater, jakim jest Bradl, może zostać bohaterem popkultury.
Autor: Łukasz Chmielewski
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.