*W Indiach do gwałtów dochodzi co 20 minut, ale to zdarzenie wywołało falę emocji. * Rozpoczęło dyskusję na temat tego, czy prawo nie jest zbyt łagodne dla młodych przestępców. W chwili feralnego zdarzenia sprawca miał 17 lat, więc maksymalną karą, jaką mógł usłyszeć, było 3 lata w zakładzie poprawczym - podaje Agencja Informacyjna Routera.
Wielu działaczy organizacji praw człowieka i polityków domagało się zatrzymania młodego przestępcy w zakładzie, dopóki nie zostanie dowiedzione, że przeszedł skuteczną resocjalizację. Na czele protestów stali rodzice zgwałconej kobiety - informuje TVN24.
*Sąd odrzucił wniosek i wypuścił na wolność gwałciciela. * Uznanał, że dalsze zatrzymanie mężczyzny będzie niezgodne z prawem.
*Feralnego dnia 23-latka wracała z kolegą z kina. *Zaczepiło ich sześciu mężczyzn, którzy siłą wciągnęli ją do autobusu, pobili, a następnie zgwałcili. Dwa tygodnie później dziewczyna zmarła powodu licznych obrażeń.
Czterech sprawców zostało skazanych na karę śmierci, piąty powiesił się w więzieniu - informuje "Reuters".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.