Ulubionym polskim miastem dziennikarza jest Bydgoszcz. Korespondent "Guardiana" wywołał konsternację internautów, publikując wpis na Twitterze z listą swoich ulubionych polskich miast. Na szczycie znalazła się Bydgoszcz, co było zaskoczeniem dla niektórych mieszkańców miasta. Davies zaznaczył, że jest jak najbardziej poważny.
Ciekawe. Jestem z Bydgoszczy. To trochę niedoceniane miasto. Czy możesz wyjaśnić, co najbardziej ci się w nim podoba? - zapytał zdziwiony Bydgoszczanin.
"Atmosfera, budynki, rzeka. Jest normalnie i wesoło." Dziennikarz zaznaczył, że jest w tym przypadku stronniczy, ponieważ spotyka się z dziewczyną z Bydgoszczy. Kolejne ulubione miasta Daviesa również wzbudzają bardzo różne reakcje odbiorców. To Łódź, Katowice, Białystok i Siedlce.
Zobacz też: Rodzinne miasto Josefa Mengele. Ludzie chcieliby, żeby "Anioł Śmierci" nie istniał
Najmniejsze kontrowersje wzbudziła Łódź na liście dziennikarza. Na pytanie o Katowice Davies wyznał, że jego rodzina pochodzi ze wschodu, dlatego identyfikuje się z polskimi Ślązakami. Siedlce? Davies odpowiedział: "To brama na Podlasie, mój ulubiony region. Ma najlepszy pomnik Lecha Kaczyńskiego i najlepsze szkoły tańca w Polsce".
Dziennikarz częściowo udobruchał mieszkańców Gdańska. Na pytania o to miasto stwierdził, że jest jego szóstym ulubionym polskim zakątkiem. Jednak najbardziej zadowolonymi z "top 5" są oczywiście mieszkańcy Bydgoszczy. Michał Sztybel, zastępca prezydenta miasta zaprosił nawet Daviesa do swojej małej ojczyzny.
Chcemy opowiedzieć ci o naszej historii i planach na przyszłość - napisał wiceprezydent.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.