Państwo Islamskie musi nienawidzić BBC i Sky News. Jak twierdzi "Daily Mail", wysoko na "liście śmierci" terrorystów z ISIS znaleźli się prezenterzy wiadomości w tych stacjach telewizyjnych. Wymienieni są: Huw Edwards (BBC), Fiona Bruce (BBC), Kay Burley (Sky News, na zdjęciu poniżej) i Dermot Murnaghan (Sky News).
ISIS ogłosiło też, gdzie ma zamiar zaatakować. Jednym z celów ma być znany festiwal w Glastonbury, który organizatorzy zapowiedzieli na czerwiec. Spodziewają się tam 150 tysięcy fanów muzyki, a wśród gwiazd, które pojawią się na scenie, są m.in. Radiohead, Ed Sheeran i Katy Perry. Lista celów jest dłuższa, są na niej Big Ben w Londynie, siedziba premiera przy Downing Street 10, lotniska, bazy wojskowe, posterunki policji. Szef Heathrow ogłosił, że obsługa portu lotniczego już uruchomiła procedury bezpieczeństwa na wypadek zagrożenia terrorystycznego.
Terroryści wzywają "samotne wilki" do zamachów. Na stronie internetowej związanej z Państwem Islamskim, na której zamieszczona została "lista śmierci", ISIS apeluje do swoich zwolenników w Wielkiej Brytanii, by atakowali cele w tym kraju w odwecie za brytyjskie naloty na iracki Mosul. Odbywały się one w trakcie kampanii, której celem było wyparcie terrorystów z miasta.
W imię Allaha! Nie zapomnimy! Nawet gdy upłynie dużo czasu, nigdy nie zapomnimy! - napisali przedstawiciele ISIS.
O "liście śmierci" Państwa Islamskiego było już głośno. Według mediów na Wyspach ma być na niej ponad 8 tysięcy nazwisk, głównie Amerykanów. Pierwsze informacje na ten temat nie zawierały jednak konkretnych danych. Teraz "Daily Mail" ujawnił nazwiska słynnych Brytyjczyków, których terroryści chcieliby zabić.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.