Wypowiedział wojnę niegodziwości. Burmistrz miasta Luzzara na południu Włoch wydał rozporządzenie, które zakazuje obywatelom publicznego okazywania gniewu lub urazy. Andrea Costa uważa, że takie zachowania mają destrukcyjny wpływ na całe społeczeństwo.
Burmistrz zabrania okazywania złości, pretensji lub wściekłości, wyrażanej werbalnie w miejscach publicznych i w wirtualnym świecie mediów społecznościowych, wszelkich aktów mających na celu znieważenie jednostek lub grup osób oraz wszelkiej przemocy - napisano w dekrecie.
Obywatele mogą zgłaszać akty wrogości. W tym celu powstała specjalna strona internetowa urzędu gminnego z hasłem "stop niegodziwości", gdzie można zgłaszać udokumentowane przypadki łamania zakazu: zdjęcia stron internetowych i wiadomości, nagrania lub relacje kilku świadków - informuje "La Repubblica".
Za najoryginalniejsze w całym rozporządzeniu uznano sankcje. Mają mieć charakter kulturowy i ściśle edukacyjny. Jedną z nich jest czytanie konstytucji oraz książek takich jak "Czy to jest człowiek" Primo Levi lub oglądanie filmów. Na liście znajdują się m.in. "Życie jest piękne" Roberto Benigniego i "Filadelfia" Jonathana Demme.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.