Tożsamość sprawcy potwierdziły badania DNA. Zespół śledczych przeprowadził dokładną powtórną analizę zebranych dowodów. Badania wykazały, że aż u 6 z 12 zgwałconych kobiet wykryto ten sam materiał genetyczny. Zaprowadziło to policję do 52-letniego Amerykanina Gregory'ego Frye'a.
Nie mogę sobie wyobrazić, jak niektóre ofiary musiały się czuć, wiedząc, że szukanie sprawcy trwa długo – powiedział na konferencji prasowej Chuck Wright, szeryf hrabstwa Spartanburg.
Mężczyzna dopuszczał się gwałtów w latach 1995–2003. Wszystkie zdarzenia miały miejsce w tej samej okolicy, w kompleksach mieszkalnych w Spartanburgu i okolicznym hrabstwie Ofiary przestępcy miały od 14 do 51 lat. Jedną z poszkodowanych mężczyzna próbował zgwałcić aż dwa razy - podaje serwis nbcnews.com..
Modlitwy ofiar zostały wysłuchane. Wiele osób błagało nas, żebyśmy w końcu znaleźli winnego i udało się – dodał Chuck Wright.
52-latek został oskarżony nie tylko o gwałt. Zarzuca mu się też włamanie oraz porwanie. Policja twierdzi, że mogą istnieć też inne ofiary, których zeznania sprawią, że Frye usłyszy więcej zarzutów.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.