To miała być rutynowa interwencja. Do śmierci Tiffany-Victorii Enriquez doszło na jednym z osiedli mieszkaniowych Honolulu. Policjantka razem ze swoim partnerem Kaulike Kalamą pojechała na wezwanie do agresywnego mężczyzny, który według zgłoszenia miał dźgnąć nożem właściciela mieszkania, które wynajmował.
Funkcjonariuszka została śmiertelnie postrzelona. Gdy para udała się na miejsce zdarzenia 69-letni Jaroslav Hanel otworzył w ich stronę ogień. Strzelając z pistoletu trafił zarówno Enriquez, jak i Kalamę.
Policjanci nie przeżyli. Obrażenia, jakie odnieśli hawajscy stróże prawa, były na tyle duże, że lekarzom nie udało się uratować ich życia. Szef policji w Honolulu poinformował, że Enriquez była weteranem wojskowym z 7-letnim stażem, a Kalama pełnił służbę od 9 lat - donosi Daily Star.
Zobacz też: Piwnica, w której mąż zakopał ciało żony. Policja znalazła go po latach
Enriquez była wschodzącą gwiazdą fitness. Kobieta była zawodniczką w kategorii bikini NPC. W swoim dorobku miała także udział w Mistrzostwach Wysp Pacyfiku. Ofiara była matką trójki dzieci. Swoim żalem i smutkiem podzielił się także mąż zastrzelonej policjantki, który opublikował w sieci sentymentalny wpis.
Moje serce jest złamane. Byłaś kochającą matką, partnerką i moją najlepszą przyjaciółką. Wiem, że będziesz czuwała nad naszymi dziewczynkami i nade mną. Kocham cię i dziękuję za niesamowite 17 lat małżeństwa i 23 lata przyjaźni – czytamy we wpisie męża Tiffany-Victorii Enriquez.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.