44-letni Darryl Clarke służył w wojsku i w policji. Z pozoru praworządny obywatel, w rzeczywistości przez 12 lat grasował po centrach handlowych oraz supermarketach i z ukrycia robił dzieciom telefonem tysiące zdjęć.
Proces sądowy wyjawił wszystkie sekrety byłego policjanta. Jednym z dowodów jest 17-sekundowy filmik, który nagrał śpiącej 3-letniej dziewczynce po tym, jak wcześniej zdjął jej bieliznę. Mężczyzna setki zdjęć zrobił podczas pełnienia służby w latach 2004-2005.
Policja przeszukując jego dom znalazła 22 tysiące zdjęć dzieci. Clarke przyznał się do robienia nieprzyzwoitych fotek, posiadania ich, molestowania seksualnego nieletniej dziewczyny, filmowania kobiet oraz dwóch nastolatek, wychodzących nago spod prysznica. Darryl został skazany na 4 lata więzienia i na stałe wpisany do rejestru przestępców seksualnych.
Jego była żona jest w szoku. Przyznała mediom, że gdy się dowiedziała o całej sprawie, "chciało jej się wymiotować".
Słowa nie są w stanie oddać tego, co czuję. Czas nie uleczy ran, które nam zadał - wspomniała.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.