*Nie chciała otworzyć drzwi, więc musieli wyłamać zamki. *Kobieta cały czas utrzymywała, że w mieszkaniu nie ma jej syna, ale to wcale nie przekonało mundurowych. Przeczucie ich nie zawiodło, bo znaleźli 28-latka w składanej kanapie - czytamy na stronie policji.
Wcześniej funkcjonariusze zgarnęli przy okazję jego kolegę. W mieszkaniu nie zastali 28-latka, ale jak się okazało jego 54-letni przyjaciel też był poszukiwany przez policję. W dodatku w trakcie przeszukania policjanci znaleźli u niego skradziony telefon, amunicję i policyjną odznakę.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.