*Policyjny raport zdradza okoliczności śmierci 22-letniego Pedro Ruiza. *Jego trzy lata młodsza partnerka opowiedziała, jak strzeliła do niego przy włączonej kamerze GoPro. Dziewczyna tłumaczy, że kulę miała zatrzymać książka, którą trzymał 22-latek. Tak się jednak nie stało i Ruiz zmarł od rany postrzałowej w klatkę piersiową. Monilisa Perez miała świadomość wysokiego ryzyka. Przed "popisem" zostawiła taki wpis na Twitterze.
Ja i Pedro będziemy nagrywać chyba najniebezpieczniejsze wideo w życiu. Jego pomysł, nie mój - napisała.
*Po zabiciu Ruiza zabójczyni sama zadzwoniła na policję. * Dziewczyna wytłumaczyła mundurowym, że zgodziła się na groźny eksperyment przekonana, że zakończy się powodzeniem. Jej chłopak miał bowiem już próbować takich "zabaw" i nawet pokazał książkę, której kula nie przebiła. Do Ruiza strzeliła z pistoletu Desert Eagle z odległości 30 cm. Za nieumyślne zabójstwo grozi jej do 10 lat więzienia. Para miała 3 letnią córkę, kobieta jest w ciąży z drugim dzieckiem.
Ich kanał ruszył w marcu. Pokazywali "prawdziwą parę" robiącą różne wygłupy. Ciotka dziewczyny, Claudia Ruiz wytłumaczyła dziennikarzom, że 19-latka chciała być sławna, chciała mieć więcej widzów na swoim kanale - czytamy na cnn.com.
Wieść o absolutnie bezmyślnym zachowaniu szybko dotarła do miłośników broni. Jeden z nich nagrał swój komentarz pokazując różnicę między "zwykłym" pistoletem a bronią Desert Eagle, z której zginął Pedro Ruiz.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.