Chodnik zapadł się na głębokość kilku metrów. Wszystko wydarzyło się tak błyskawicznie, że przechodnie nie mieli szans na ucieczkę - donosi "Daily Mail".
Na miejscu szybko znalazły się służby ratunkowe. Po chwili nastąpiło jednak kolejne osunięcie ziemi. Mężczyźni, którzy przybyli na pomoc, musieli zostać wyciągnięci przez innych ratowników przy pomocy drabinki linowej.
Tragiczne zdarzenie nagrały kamery monitoringu. Drastyczny film pokazuje moment, w którym chodnik przed szpitalem zapada się pod nogami czterech osób. Widać także późniejsze desperackie poszukiwania zaginionych.
Ratownikom udało się wyciągnąć z zapadliny jedną z ofiar. Niestety kobieta zmarła w szpitalu. Przy pomocy ciężkiego sprzętu służby wydobyły też ciało mężczyzny. Zaginieni pozostają dziadek z wnuczkiem. Przyczyna osunięcia ziemi jest na razie nieznana.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.