Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Co zrobić, gdy dziecko choruje zbyt często? Porady eksperta

34

Kaszel, katar, telefon z przedszkola? Nawracające infekcje są prawdziwą zmorą nie tylko dla dzieci, ale również dla ich rodziców. W o2.pl republikujemy dla Was porady ekspertów z "BeWell by Mauricz", którzy fachowo podpowiadają jak budować odporność u dzieci. To naukowa wiedza, a nie "babcine sposoby", które zalewają internet.

Co zrobić, gdy dziecko choruje zbyt często? Porady eksperta
(iStock.com)

Prawdą jest, że – kolokwialnie mówiąc – nasz organizm musi się za młodu po prostu wychorować, bo musi nabyć odporności (przeciwciał) na wiele patogennych organizmów – wirusów i bakterii.

Stąd, możemy powiedzieć, że nawracające infekcje układu oddechowego są nieodłączną częścią dzieciństwa. Osoby dorosłe zapadają na infekcje wirusowe (potocznie: "przeziębienie”) 2-4 razy do roku, zaś dzieci nawet 2-3 razy częściej. W dużej mierze możemy powiedzieć, że jest to stan całkowicie normalny.

Oczywiście nie mówimy tutaj o sytuacji, w której dziecko co zimę opuszcza 200 godzin lekcyjnych z powodu leżenia w łóżku. To, że organizm dziecka musi nabrać doświadczenia immunologicznego, nie oznacza, że musi ono przechodzić z jednej choroby w drugą.

Powstaje więc pytanie: Co zrobić, gdy dziecko choruje zbyt często?

Przede wszystkim diagnostyka!

- Poziom immunoglobin IgG, IgA, IgM celem wykluczenia agammaglobulinemii
- Wykluczenie chorób alergicznych (IgE całkowite)
- Miejscowe ogniska zakażenia (zapalenia migdałków i inne)
- Refluks żołądkowo-jelitowy

Co zrobić, aby wesprzeć odporność dziecka? Podać witaminę C i herbatę z miodem? Można, ale jest dużo lepszy sposób. Ponad 70% komórek układu odpornościowego zlokalizowanych jest w układzie pokarmowym, jest to tak zwany GALT – tkanka limfatyczna jelit. Okazuje się, że bakterie jelitowe są doskonałymi trenerami naszej odporności.

Niestety, przez nadmierne użycie antybiotyków, leków przeciwzapalnych, a także przetworzonej żywności, nasza flora jelit ulega często zaburzeniom, nawet w wieku dziecięcym. Na rynku istnieje szereg preparatów podnoszących odporność i możemy do nich zaliczyć chociażby:

L. rhamnosus GG ATCC 53103 – doskonały trener odporności i jeden z najbardziej przebadanych szczepów probiotycznych. Świetnie sprawdza się w zmniejszaniu nasileń atopowego zapalenia skóry, zmniejsza dolegliwości alergiczne, a także jest świetnym trenerem odporności. Na polskim rynku występuje pod nazwami: Livacare, Dicoflor (30 dla dzieci poniżej 3-4 roku życia, dla starszych 60), Estabiom, LoGGic.

Hojsak i współpracownicy w 2009 roku dowiedli, że stosowanie powyższego szczepu przez 3 miesiące u dzieci uczęszczających do żłobka zapewniła:
- zmniejszenie zapadalności na infekcje górnych dróg oddechowych
- zmniejszenie stosowanych antybiotyków
- zmniejszenie liczby dni nieobecności w żłobku

Oczywiście najcenniejszym wsparciem odpornościowym naszego organizmu jest optymalnie ukształtowany mikrobiom, w skład którego wchodzi duża ilość Bifodobacterium. Jednym z pierwszych momentów, w którym szczep ten trafia do organizmu dziecka jest etap karmienia piersią. Dbajmy o to, aby co najmniej przez 6 miesięcy tak wyglądało właśnie podstawowa dieta naszych pociech. Dla dzieci w wieku szkolnym rekomenduję najlepszy preparat dostępny na rynku, o liczbie Bifidobacterium w porcji powyżej 22 mld, mikrokapsułkowany Probiotic No1 od LAB ONE.

Colostrum lub laktoferyna – colostrum to inaczej siara, pierwsze bogate w składniki odżywcze, do których zaliczymy chociażby laktoferynę. Oprócz niej, w colostrum znajdziemy także ponad 240 składników o działaniu prozdrowotnym – lizozym, przeciwciała, białka i inne. Zarówno siara jak i laktoferyna mają niesamowite działanie prebiotyczne, zwiększające namnażanie się Bifidobacterium, a więc zdecydowanie warto! Zwróćcie uwagę, czy colostrum które kupujecie ma zawartą informację, czy zostało przetwarzane na zimno i czy okres pobrania go od ssaka zamyka się w ciągu pierwszych 4 godzin od urodzin malca.

Witamina D – Ostatnio pisaliśmy o niej dużo, ale zaraz za tkanką limfatyczną jelit i bakteriami bytującymi w nim, to właśnie witamina D jest podstawowym elementem modulującym działanie układu odpornościowego. W zależności od diety, ilości słońca, wieku i ogólnego zapotrzebowania, dla dzieci dawkuje się 800-2000 IU witaminy dobowo.

(East News, Olszanka)

Więcej na ten temat znajdziesz tutaj

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić