Walker twierdzi, że jest w 100 proc. poważny. Wrzucił do sieci powyższą fotkę z podpisem:
Premia za moją głowę. Jakikolwiek terrorysta ISIS, który mnie zabije, dostanie 50 tys. funtów. Podam swój adres. Żadnej policji, ale mam za to miecz. Powodzenia.
Dziennikarz ma jednak wątpliwość, że pieniądze zostaną kiedykolwiek wypłacone. Terrorystów nazywa bowiem tchórzami, którzy wybierają łatwe cele. Atakują dzieci i rozjeżdżają turystów. Chce, aby tym razem przyszli po kogoś, kto jest im równy i też ma broń – akurat w tym przypadku miecz.
Podjąłem decyzję aby dać terrorystom niespotykaną okazję. Uciszyć jednego z największych ich krytyków i dostać dużą nagrodę. Każda gra ma jednak swoje zasady. Ja jestem właścicielem miecza, więc terroryści muszą być przygotowani, że czekam z nim na nich - pisze w swoim tekście
*Teraz jest trochę zaskoczony. *Informacja o nagrodzie rozeszła się bardzo szerokim echem, ale nikt mu do tej pory nie zagroził śmiercią. Walker nawet poszedł ze znajomymi na miasto i wrócił cały. Żartuje, że otyły facet w średnim wieku najwidoczniej przerasta terrorystów z ISIS.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.