52 procent Brytyjczyków chciało wyjścia z Unii. Półtorej godziny po ogłoszeniu wyników przed kamerami wystąpił David Cameron. Premier Wielkiej Brytanii zapowiedział, że będzie pełnił urząd tylko do października. Później poda się do dymisji. Poinformował już o tym królową
Cameron zarządził referendum, ale był przeciwny Brexitowi. Do opuszczenia Unii namawiał zaś m.in. Nigel Farage z Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa. Po ogłoszeniu wyników nazwał ten dzień dniem niepodległości Wielkiej Brytanii.
Rezygnacja premiera to tylko jeden ze skutków wyniku referendum. Szok przeżyły rynki finansowe. Funt bardzo się osłabił i w stosunku do dolara tracił ponad 10 procent wartości. Z kolei frank szwajcarski podrożał aż do 4,20 zł. Obecnie nieznacznie tanieje.
Autor: Krzysztof Narewski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.