Choć wagon wjechał do środka domu "jedynie" na trzy metry, jego olbrzymia masa zepchnęła cały budynek z fundamentów. O 3 nocy, z środy na czwartek 5 października, właściciel zniszczonej posesji i jedyna osoba w środku mocno spał. Tymczasem tuż obok rozgrywały się dantejskie sceny. Ze składu z piachem i żwirem złożonego z trzech lokomotyw i 191 wagonów aż 14 wypadło z torów.
Śpisz sobie w najlepsze we własnym łóżku, gdy nagle budzi cię olbrzymi hałas a potem ściany domu zaczynają wokół ciebie pękać - BBC cytuje jednego z uczestniczących w akcji strażaków.
Ratownicy twierdzą, że choć mężczyzna został ranny, to do szpitala odwieziono go jedynie z lekkimi urazami. Na tak wczesnym etapie inspektorzy kolejowi nie chcieli rozmawiać z dziennikarzami o możliwych powodach katastrofy. Skład firmy CSX jechał ze stanu Georgia do Ohio.
Poniżej rozmowa z sąsiadką rannego w wypadku mężczyzny. Wyrwana ze snu kobieta twierdzi, że wypadający z torów pociąg brzmiał jak eksplozja.
Dom po bliskim kontakcie z wielotonowym wagonem nadaje się tylko do rozbiórki.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.