Mężczyzna pokłócił się z załogą samolotu podczas tankowania na lotnisku Surat Thani. Maszyna linii Orient Thai Airlines musiała tam nieoczekiwanie lądować z powodu załamania pogody. Lecący z Bangkoku do Phuket pochodzący z Chin pasażer domagał się otworzenia drzwi, ponieważ bardzo chciało mu się palić. Całą sytuację nagrał telefonem komórkowym jeden z pasażerów.
Zaczął być agresywny i krzyczeć na stewardessy. W sytuacji pomogli inni pasażerowie, którzy spokojnie nakłonili go do ponownego zajęcia miejsca i zapobiegli dalszym konsekwencjom - powiedział gazecie South China Morning Post uczestnik lotu.
Niedawno linie Orient Thai Airline miały inny problem z chińskimi pasażerami. Nie chcieli oni wejść na pokład samolotu w Bangkoku, ponieważ maszyna była opóźniona o ponad 10 godzin. W ramach protestu śpiewali w kółko hymn narodowy. Zatrzymano wówczas około 30 osób, które po wypuszczeniu wciągnięte zostały na przez linię lotniczą na czarną listę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.