Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Natalia Bogucka | 

Doprowadził do kolizji i uciekał autostradą pod prąd. Już wiadomo dlaczego

27

W zeszły piątek 26-letni mężczyzna doprowadził do kolizji, a później uciekał przed policją jadąc autostradą A1. Okazało się, że samochód, którym kierował był kradziony.

(Policja)

*Mężczyzna uderzył w tył drugiego samochodu przy bramkach autostradowych w Lubiczu. * Próbował namówić kobietę, aby nie zgłaszała zdarzenia na policję. Kobieta nie zgodziła się i poinformowała śledczych.

Wtedy 26-latek zaczął uciekać, jadąc autostradą pod prąd. Funkcjonariusze dogonili sprawcę. Ustalono, że auto, którym kierował zostało skradzione w Niemczech.

*Właściciel pojazdu zgłosił kradzież w Berlinie tego samego dnia, w którym doszło do kolizji. * Dodatkowo okazało się, że mężczyzna miał 0,3 promila alkoholu w organizmie.

*26-latek na 3 miesiące trafił do aresztu. * Grozi mu do 10 lat więzienia.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz także: Koszmarny wypadek na skrzyżowaniu w Kaliszu. Za kierownicą 81-latek
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zagrożenie atakiem rakietowym w Ukrainie. Parlament odwołuje posiedzenie
Co zamiast gwiazdy betlejemskiej? Te rośliny ozdobią dom na święta
Bójka w Płocku z udziałem Kolumbijczyków. Prokuratura zabrała głos
Gwiazda betlejemska gubi liście? Ten domowy nawóz rozwiąże problem
Episkopat krytykuje edukację zdrowotną. "Jest sprzeczna z konstytucją"
To już pewne. Orban zapowiada, co zrobi z premierem Izraela
Polscy żołnierze w Korei Południowej. Trwają szkolenia
Zamiokulkas ma żółte liście? Wsadź to do doniczki, a problem zniknie
Czy grozi ci mandat, jeśli nie odśnieżysz auta? Odpowiedź nie jest oczywista
Pojechali na osiedle Czarnka. "O tym panu nie będę rozmawiał"
Przyspieszył nagranie z Putinem. Oto co zobaczył
Nowak o nowym przedmiocie w szkołach. "Trzeba stanąć do konkretnej walki"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić