Zginęło już nawet kilka tysięcy ptaków. Znalezione na Wyspie Świętego Pawła zwierzęta były bardzo wychudzone. Na skutek stresu spowodowanego głodem straciły też dużo piór. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Waszyngtońskiego w latach 2016-2017 wykazały, że morze wyrzuciło na plaże od 3 do 9 tys. ptaków - donosi BBC.
Ptaki umierają z głodu. Naukowcy twierdzą, że zwierzęta giną na skutek niewystarczającej ilości jedzenia. Ryby, które do niedawna pływały w okolicznych wodach, zmieniły swoje terytorium, przez co maskonury straciły pożywienie. Zmniejszyła się też obecna w wodzie ilość zooplanktonu, który z kolei stanowi pożywienie dla ryb.
Wszystko ma związek z globalnym ociepleniem. Zmieniający się klimat i warunki atmosferyczne skutkują tym, że Alaskę nawiedzają niespotykane dotąd fale upałów. To z kolei niszczy ekosystem. Morskie stworzenia masowo migrują do zimniejszych, północnych terenów.
Maskonury mają wyjątkową urodę. Wyglądem przypominają tropikalne papugi. Mają duży, kolorowy dziób i jasnopomarańczowe nóżki. Występują też m.in. w Danii, Irlandii, Estonii i na Wyspach Owczych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.