- Poszkodowane osoby przechodziły przez przejście dla pieszych na zielonym świetle - informuje Andrzej Fijołek z lubelskiej policji. Materiał wideo udostępniła tamtejsza drogówka.
Kierowca był pijany. 32-letni mężczyzna miał 2,6 promila alkoholu w organizmie. W samochodzie była jeszcze jedna osoba. Również pijana.
- Nic do niego nie docierało. Chyba spał - mówi pan Grzegorz, który wszystko widział.
Pirat drogowy chciał uciec z miejsca wypadku, ale zatrzymał go świadek. Inni ludzie, którzy widzieli wypadek w Lublinie, relacjonują przebieg dramatu.
- Widziałam moment, jak jedna kobieta spadała z maski samochodu. Druga leżała już na przejściu. Kobiety były w ciężkim stanie. Nie ruszały się. Obie zostały zabrane na sygnale do szpitala - pani Alicja opowiada serwisowi dzienniklubelski.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.