Mecz zaczęliśmy wyjątkowo dobrze. W pierwszych dwóch minutach Robert Lewandowski strzelił piękną bramkę. Portugalczycy długo nie mogli się podnieść, ale w 33 minucie wyrównali. Gola strzelił Renato Sanches. Później w drugiej połowie bramki już nie padły. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia i po 120 minutach gry był remis 1:1. Oawansie do półfinału EURO 2016 decydowały rzuty karne.
Niestety,* strzał Jakuba Błaszczykowskiego wybronił Rui Patricio*, a Portugalczycy okazali się bezbłędnymi egzekutorami "jedenastek". Nasz bramkarz, Łukasz Fabiański, nie miał szczęścia i nie zdołał obronić żadnego strzału Ronaldo i spółki.
Tak oto kończy się nasza przygoda z Euro 2016. Wszystko zaczęło się od meczu z Irlandią Północną, który wygraliśmy 1:0. Kolejne spotkanie zagraliśmy z Niemcami i zremisowaliśmy w nim 0:0. Wyjście z grupy przypieczętowaliśmy pokonaniem Ukrainy 1:0.
Kolejny mecz to potyczka ze Szwajcarią. Wtedy regulaminowy czas gry zakończyliśmy wynikiem 1:1. Spotkanie wygraliśmy dopiero po serii rzutów karnych. Polacy trafili wszystkie pięć razy, a Szwajcarzy, na nasze szczęście, raz spudłowali.
Autor: Krzysztof Narewski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.