Szczegóły ze śledztwa ujawniła amerykańska prokuratura. David i Louise Turpin zgotowali swoim dzieciom prawdziwy koszmar - przykuwali je do łóżek, bili i podduszali, a także karmili tylko raz dziennie (i to nie zawsze). W dodatku rodzeństwu pozwalano tylko na jeden prysznic rocznie, a za umycie rąk powyżej nadgarstków groziła im kara - podaje portal abcnews.go.com.
To jednak nie koniec horroru. Para znęcała się nad trzynaściorgiem dzieci także psychicznie - nie wolno im było spać do wczesnych godzin porannych, nie mogły się bawić zabawkami, które leżały na widoku w oryginalnych opakowaniach, nie chodziły do lekarza. Mimo to małżeństwo nie przyznaje się do winy.
Dramat rodzeństwa wyszedł na jaw kilka dni temu. Uwięzionej 17-latce udało się wtedy wydostać z domu i zawiadomić służby. Gdy policjanci zobaczyli nastolatkę, dziewczyna "była wychudzona i wyglądała co najwyżej na 10 lat". To był dopiero początek - po wejściu do budynku funkcjonariusze znaleźli dzieci przykute do łóżek za pomocą łańcuchów i kłódek w "ciemnym i cuchnącym otoczeniu". Ofiary były niedożywione i brudne.
Policja zatrzymała 57-letniego ojca i 49-letnią matkę dzieci. Para usłyszała kilkadziesiąt zarzutów, m.in. znęcania się i maltretowania dzieci oraz bezprawnego pozbawiania wolności. Za szereg czynów małżeństwu grozi dożywocie.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.