26-letni Azhar Saleem z Birmingham twierdzi, że jemu i jego partnerce powiedziano, że nie mogą zabrać swojej córki do domu, dopóki nie zapłacą. Dziecko urodziło się przedwcześnie poprzez cesarskie cięcie i ważyło zaledwie 14 uncji (niecałe 500 g), co oznacza, że było lżejsze niż puszka fasolki po bretońsku.
Salem i jego partnerka, 23-letnia Syeda Khola Adnan pobrali się w Dubaju w grudniu 2018 roku. Syeda zaszła w ciążę w styczniu. Kobieta, która była na wizie w Zjednoczonym Królestwie, w marcu wróciła do domu do Dubaju, aby złożyć wniosek o wizę małżeńską, aby mogła mieszkać i rodzić w Anglii.
Jednakże twierdzi, że jej wiza została odrzucona z racji na zawarte we wniosku nieprawidłowe informacje. Para odwołała się od tej decyzji, mając nadzieje, że zostanie ona uchylona do października, na kiedy planowany był termin porodu, dziecko jednak pojawiło się na świecie wcześniej.
Para, która nie ma ubezpieczenia, została obciążona rachunkiem za leczenie w wysokości 100 tys. funtów. Może on wzrosnąć nawet do 200 tys. w miarę kontynuowania leczenia dziecka. Saleem nie może obecnie przebywać ze swoją żoną w Dubaju, ponieważ musi pracować i zarabiać w Wielkiej Brytanii. Para obecnie zbiera pieniądze na spłatę zadłużenia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.