Do postrzelenia doszło w San Antonio w amerykańskim stanie Teksas. Ranny chłopiec nazywa się Armani Cazares, a jego matką jest Daisy Delacruz. Rodzice dziecka zakończyli swój związek jeszcze przed jego narodzinami. Kiedy 18-latka była w czwartym miesiącu ciąży, zaczęła spotykać się z nowym mężczyzną – był to starszy od niej o rok Lance Tello Jr.
Jak doszło do postrzelenia niemowlęcia?
Zgodnie z ustaleniami śledczych do postrzału doszło po kłótni Daisy Delacruz z jej partnerem. Kobieta poprosiła, aby Lance Tello Jr. nakarmił niemowlę. Ten odmówił, tłumacząc, że czuje się zmęczony po pracy w fabryce makaronu i idzie wziąć prysznic.
Partnerka usiłowała z nim porozmawiać, jednak 19-latek odmawiał. Kilka godzin później mężczyzna nagle wyjął spod materaca pistolet, po czym wycelował w kierunku Daisy Delacruz, a później jej syna. Przestraszona kobieta próbowała odepchnąć 19-latka, jednak ten zdążył strzelić do niemowlęcia.
Po ataku na Armaniego Lance Tello Jr. strzelił do swojej matki i siostry. Obie kobiety nie odniosły jednak poważnych obrażeń i wracają do zdrowia Jak podaje "Crime Online", policjantom udało się ująć mężczyznę zaledwie kilka przecznic od jego domu.
W jakim stanie jest postrzelone niemowlę?
Armani Cazares znajduje się w stanie krytycznym. Jak opisano na stronie "Go Found Me", kula przeszła przez pierś chłopca, roztrzaskując kręgi i uszkadzając płuca, a następnie wyleciała przez szyję.
Po przewiezieniu do szpitala chirurdzy walczyli o życie dziecka przez kilka godzin. Lekarze obawiają się, że w konsekwencji ataku doszło do poważnego niedotlenienia pacjenta, ponieważ nie są w stanie zarejestrować żadnej aktywności mózgu. Daisy Delacruz zaapelowała do społeczeństwa o pomoc i modlitwę za
jej syna.
To koszmar. Mój syn był tutaj, a teraz go nie ma. Lekarze mówią, że nie da rady. Że nie ma nadziei. Że praktycznie nie żyje – cytuje 18-latkę "News 4 SA".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.