Mniej więcej 1 na 4 (23 proc.) młodych mężczyzn nie uprawiał seksu od co najmniej roku. Duża część z nich to dwudziestokilkulatkowie. Niektórzy przyznają, że od ostatniego kontaktu seksualnego z partnerką lub partnerem minęło nawet więcej czasu.
Liczba Amerykanów pomiędzy 18 a 29 rokiem życia, którzy mówią, że nie mieli seksu przez ostatni rok, zwiększyła się przeszło dwukrotnie między rokiem 2008 a 2018 – czytamy w dorocznym badaniu General Social Survey, przeprowadzonym przez działające przy Uniwersytecie Chicagowskim centrum badań NORC.
Mężczyźni uprawiają seks rzadziej niż kobiety. Autorzy badania twierdzą, że tylko 18 proc. kobiet w grupie wiekowej 18-30 przyznaje, że nie była z nikim od co najmniej roku, podczas gdy wśród mężczyzn odsetek ten wynosi 28 proc.
Profesorka psychologii z Uniwersytetu w San Diego ma wytłumaczenie. Jean Twenge twierdzi, że rosnąca absencja seksualna bierze się m.in. stąd, że wielu młodych ludzi ciągle mieszka z rodzicami.
Kiedy żyjesz w domu, prawdopodobnie trudniej jest sprowadzić do sypialni partnerkę seksualną lub partnera – powiedziała prof. Twenge w rozmowie z Washington Post.
Istotną rolę odgrywa też technologia. Jak zauważa prof. Twenge, "dzisiaj o godzinie 22:00 jest znacznie więcej rzeczy, którymi można się zająć, niż było ich 20 lat temu".
Jest to np. streamowanie filmów, są to też media społecznościowe, gry na konsolę i cała reszta – wyjaśniła.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.