Zmiany będą wprowadzane stopniowo. Od poniedziałku 13 listopada wybierając 997 zamiast do komend i komisariatów policji mieszkańcy Katowic będą kierowani do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
Telefony odbierze operator numeru alarmowego 112, który zdecyduje, czy powiadomi o zdarzeniu policję, czy wezwie inne służby. W razie przeciążenia linii telefony będą przełączane do innych województw - donosi polsatnews.pl.
Policja się cieszy, bo jak twierdzi komendant wojewódzki w Katowicach, zmiana odciąży wielu dyżurnych. Gen. Krzysztof Justyński twierdzi, że będzie ich można skierować "do ich podstawowych zadań", czyli kierowania "siłami i środkami jednostki".
Od przyszłego tygodnia dyżurni policjanci, zamiast telefonicznie od obywateli, będą otrzymywać informację elektronicznie od dyżurnego na linii 112. Różnica ma polegać przede wszystkim na ujednolicaniu przekazu tak, by łatwiej było podejmować decyzję o zadysponowaniu posiadanymi środkami.
Najpierw nowy system powiadamiania zostanie uruchomiony w Katowicach już w poniedziałek. W kolejnych dniach do WCPR będą przełączane numery 997 kierujące do kolejnych jednostek policji w śląskich miastach i powiatach - dodaje serwis.
*Pomysłodawcy zmian zapewniają, że nowy system ma być odporny na przeciążenia. *Jeżeli w danym regionie numer 112 będzie zbyt często wybierany, połączenia będą przekierowane do innego centrum w innym województwie. Śląskie Centrum Powiadamiania Ratunkowego jest jednym z największych w kraju. Jednocześnie pracować w nim może 36 operatorów. Właśnie dlatego tam będzie wdrażany pilotażowy program odchodzenia od numeru 997.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.