Genialna studentka czy oszustka? I tak zlikwidowali jej konto

Pewna studentka z St. Louis wykorzystała potencjał aplikacji Tinder w sposób, o którym nie pomyśleli nawet jej twórcy. Maggie Archer skłoniła innych użytkowników, by przesyłali jej pieniądze.

Obraz
Źródło zdjęć: © flickr.com | Alina Yavtushenko

20-latka wykorzystała desperację singli. W opisie swojej osoby napisała "wyślij mi 5 dolarów i zobacz, co się zdarzy". Użytkownicy rzeczywiście wysyłali jej pieniądze. W zamian byli "odznaczani". Maggie zbierała średnio 100 dolarów tygodniowo.

Pieniądze przesyłał co piąty użytkowników. Według dziewczyny sukces jej pomysłu wynikał nie z faktu, że 20 procent mężczyzn myślało, iż kupi za 5 dolarów randkę, ale ze zwykłego znudzenia aplikacją. Byli po prostu ciekawi, co się stanie.

Maggie uważa, że to nie jest oszustwo. Nie obiecywała bowiem niczego konkretnego. To, że jej reakcja nie była ona zgodna z oczekiwaniami, nie oznacza - według studentki - wprowadzania kogoś w błąd.

Tinder ma jednak inne zdanie. Właściciele aplikacji uważają to za pogwałcenie warunków świadczenia usług. Ostrzegli także, że każdy użytkownik, który dopuści się podobnych praktyk, zostanie zablokowany. Tak też się stało z 20-letnią studentką. Otrzymała informację, że jej konto zostało usunięte.

Tinder to mobilny portal randkowy. Korzysta z technologii lokalizacji, dzięki której możemy szybko namierzyć osoby chętne do randkowania. Korzystając z aplikacji możemy znaleźć osobę o zainteresowaniach zgodnych z naszymi preferencjami.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami