Bohaterska postawa została nagrodzona. W piątek mieszkaniec miasta Kostelec nad Orlicí niedaleko Hradec Kralove w Czechach odebrał podziękowania od czeskiej policji. Dziękował mu osobiście komendant regionalny, pułkownik David Fulka.
W uroczystości wziął udział również poszkodowany motorowerzysta. Mężczyzna uderzył głową w szlaban na przejeździe kolejowym. Jak widać na filmie udostępnionym przez czeskich stróżów prawa, nawet nie próbował hamować. Poszkodowany nie mógł znaleźć słów podziękowania.
Dramat wydarzył się 16 kwietnia 2019 roku. Dochodziła 16.30. gdy motorowerzysta zbliżył się do przejazdu kolejowego. W tym samym momencie na torach widać już było pociąg nadjeżdżający od strony miejscowości Doudleb nad Orlicí.
Motorowerzysta spadł prosto na tory. Wypadek widział 32-latek czekający na pociąg, który miał go zawieźć do pracy. Mężczyzna nie zastanawiał się długo, tylko rzucił się na pomoc motorowerzyście.
Starszy pan został lekko ranny. Karetka pogotowia, która została wezwana na miejsce, odwiozła go do szpitala, ale po badaniach został zwolniony do domu. 32-latek, który ratował motorowerzystę, zostawił tylko numer telefonu policjantom i pojechał - zgodnie z planem - do pracy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.