Donald Trump wyraził rozczarowanie wyborem "Time". Prezydent Stanów Zjednoczonych określił decyzję tygodnika "śmieszną". Swoim zdaniem podzielił się z wyborcami na Twitterze.
Lider USA wyraził opinię, że Thunberg powinna najpierw popracować nad opanowaniem. To prawdopodobnie aluzja do słynnego przemówienia aktywistki, które wygłosiła w czasie szczytu klimatycznego ONZ. Nastolatka oskarżyła w nim przywódców państw o "kradzież" przyszłości jej i jej rówieśników.
Trump stwierdził też, że Grecie dobrze zrobi obejrzenie filmu z przyjacielem. Polecił, żeby zachowywała się spokojniej: "Spokój, Greta, spokój!", ironizował.
Na odpowiedź aktywistki nie trzeba było długo czekać. Nastolatka zmieniła treść swojego bio na Twitterze, parafrazując słowa krytyki prezydenta USA i starając się obrócić je w żart.
Nastolatka pracująca nad problemem opanowania gniewu. Obecnie odpoczywa i ogląda stary dobry znajomy film ze znajomym – napisała Greta Thunberg.
To nie pierwszy raz, kiedy Donald Trump krytykuje aktywistkę. Bezpośrednio po szczycie klimatycznym ONZ prezydent USA zakpił z nastolatki w social mediach:
Wydaje się być bardzo szczęśliwą młodą dziewczyną, z niecierpliwością oczekującą świetlanej i cudownej przyszłości. Miło to widzieć! – żartował Trump.
Jeszcze do niedawna Greta Thunberg miała w bio tylko jedno słowo – "bachor". Tym epitetem określił aktywistkę prezydent Brazylii Jair Messias Bolsonaro. To była reakcja na publiczny apel nastolatki, by nagłośnić sprawę prześladowania rdzennych mieszkańców Amazonii.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.