Wyciąg krzesełkowy nagle zaczął jechać w odwrotnym kierunku. Jakby tego nie było dosyć, podwoił swoją normalną prędkość. Na stoku w gruzińskim kurorcie Gudauri wybuchła panika.
Ludzie spadali z krzesełek prosto w głęboki śnieg. Na szczęście poszkodowane osoby nie są w złym stanie. Ich obrażenia są powierzchowne - informuje serwis Georgia Today.
Dochodzenie w sprawie awarii prowadzi ministerstwo gospodarki. Wyciąg krzesełkowy należał do państwowej firmy zajmującej się budową i utrzymaniem ośrodków narciarskich w Gruzji.
Śledztwo ruszyło niedługo po chwilach grozy w Gudauri. Urzędnicy resortu gospodarki skontaktowali się już z firmą, która kupiła urządzenia wyciągowe, by wyjaśnić przyczyny groźnej awarii.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.